„Jedną z największych przyjemności
odczuwanych przez kobiety jest chwila,
gdy mężczyzna pozostaje odważny, obecny i nieporuszony pośród burzy kobiecych emocji.
Kiedy stoi przy niej i kocha ją
mimo pokładów dzikości i zamknięcia,
wtedy ona czuje, że jest godny zaufania
i może się odpręzyć i całkowicie poddać.
Że ona nie musi się dusić w sobie
i udawać kogoś innego,
aby "zasłużyć" na miłość i akceptację.
Jeśli ten emocjonalny wspólny mianownik nie istnieje, nie będzie ani prawdziwego mentalnego zrozumienia, ani duchowego, a tym bardziej fizycznego,
gdzie powinien palić się ogień od samego początku.
Potem to jedynie
dokładanie kolejnych drew do ogniska.
Reposted from szpilka3771 via magnolia11